Autentyczna marka – jak ją znaleźć.

Ostatni cykl moich artykułów pokazał Ci w jaki sposób krok po kroku zbudować markę osobistą. Autentyczna marka to dzisiaj klucz do sukcesu.


Zobacz cały cykl wpisów:

Jak świadomie budować wizerunek osobisty
Identyfikacja wizualna jako element budowania wizerunku osobistego
Strona internetowa, a budowanie wizerunku
Blog jako narzędzie budowania pozycji eksperta.
Jak budować wizerunek w social media.
Jak Cię widzi wyszukiwarka Google.


 

Czy jest prosta droga?

Nie ukrywam, że nie jest to proste zadanie. Wymaga czasu, wytrwałości i cierpliwości. Markę ma każdy z nas, ale czy jest to autentyczna marka. Często jest niestety nijaka, ponieważ nie przykładaliśmy wagi do tego, aby ją świadomie budować. Nie poświęciliśmy czasu na to, aby wydobyć ze swojego wnętrza to co najcenniejsze. To co nas wyróżnia od innych. Nie mieliśmy czasu zastanowić się co jest dla nas ważne. Ale również kim jesteśmy i co możemy zaoferować światu? A uwierzcie każda z nas ma coś wyjątkowego do przekazania. Cała sztuka polega na tym, aby to odkryć. Czasami już po krótkiej, wnikliwej analizie, dostrzegamy nasze mocne strony. Czasami jednak potrzebujemy dłuższych przemyśleń. Zastosowania różnych narzędzi i technik, które pomogą odkryć nasze wnętrze.

 

Czy jest to krótka droga?

Czasami ta droga trwa lata. Przerabiamy różne lekcje i zmieniamy się. Zdobywamy nową wiedzę i umiejętności. To długi proces, ale jeżeli odważysz się go rozpocząć możesz tylko zyskać. Zaczną pojawiać się na Twojej drodze osoby, które wskażą Ci odpowiedni kierunek w którym powinnaś iść. Może nie bezpośrednio, ale sama będziesz wiedziała, że to właśnie to.

Musisz otworzyć się na nowe rzeczy. Przestać się bać i zacząć działać. Zauważyłam, że to naprawdę trudna decyzja i uwierzcie, nie tylko dla kobiet. Jeżeli jednak zastosujesz zasadę małych kroczków wszystko okaże się łatwiejsze. Powoli będziesz wychodzić ze strefy komfortu i wreszcie uwierzysz we własne możliwości.  Świat otworzy przed Tobą nowe drzwi.

Zaczniesz doceniać siebie i to co możesz zaoferować innym. Będziesz wiedziała w czym jesteś dobra.  Co wyjątkowego możesz dać zarówno swoim klientom jak i innym ludziom. Jaka unikalna wartość idzie za Tobą.

Z czasem zostaniesz zapamiętana. Będziesz budzić określone emocje i to własnie będzie ten moment kiedy będziesz mogła powiedzieć, że świadomie budujesz swoją markę.

Oczywiście samo odkrycie wewnętrznego potencjału nie wystarczy. Musimy zastosować różne narzędzia, które pokażą Cię światu. Jeżeli ich jeszcze nie znasz odsyłam Cię do mojego artykułu.

Spójność?

No i to co ja uważam, za najważniejsze przy budowaniu marki – spójność, spójność jeszcze raz spójność. Mam trochę hopla na tym punkcie. Ale tego nie ukrywam. Uważam, że każda marka powinna być umiejętnie opakowana. Co mam na myśli pisząc opakowana. Wizualnie zaprezentowana światu. I tutaj często potrzebna jest fachowa pomoc. Ale nie martw. Mogę Ci pomóc – ja, moja partnerka biznesowa Małgorzata Gąska BeautyMental Coach oraz graficzka Anna Miłkowska. Razem pomożemy Ci stworzyć Twoją markę. Na podstawie tego co już masz. My to tylko wydobędziemy na zewnątrz i opakowujemy, tak abyś wizualnie mówiła jednym głosem ze swoim wnętrzem.

Stworzymy podstawy do opracowania systemu identyfikacji wizualnej spójnej z Tobą. Powiemy również  jak ma wyglądać wszystko co na zewnątrz (ubrania, kolorystyka, fryzura, makijaż). Złożymy wspólnie te wszystkie elementy w jedną całość.

Jeżeli chcesz przejść tą drogę, zapraszam na nasz warsztat stacjonarny „Zaprojektuj autentyczną markę osobistą”. 4 czerwca Sztuka Wyboru – Gdańsk Wrzeszcz. Bilety dostępne tutaj. Do dzieła.

Sukces widziany oczami różnych kobiet.

Od dłuższego czasu zastanawiam się czym jest tak naprawdę sukces. Jak można go zmierzyć i ocenić? Zapewne nie zdziwi Was fakt, że nie udało mi się znaleźć jednoznacznej odpowiedzi. Dlaczego? Ponieważ każda z nas inaczej to słowo interpretuje. Jedna uzna, że sukces osiągasz wówczas, kiedy spełnisz się jako matka i żona. Inna natomiast zupełnie temu zaprzeczy i powie, że tylko wówczas kiedy osiągniesz wysoką pozycję zawodową i zarabiasz duże pieniądze.

Ale czy dla każdej z nas pozycja zawodowa i pieniądze oznaczają to samo? A może w ogóle nie mają znaczenia? Aby odpowiedzieć na to pytanie postanowiłam zapytać kilka kobiety i poznać ich punkt widzenia.

Grupa fantastycznych Pań, działających w różnych branżach odpowiedziała mi na pytanie: Czym jest dla nich sukces?

Kamila Czarnomska – Doradca Kariery, Trener Rynku Pracy w „Trening Kariery”

Sukces oczami Kamili Czarnomskiej

www.treningkariery.pl

„Sukces to nagroda za wysiłek jaki codziennie wkładamy w budowanie swojej rzeczywistości. Z mojego doświadczenia wynika, że dla każdego oznacza coś innego i to jest w nim najpiękniejsze. Zawsze jednak wynika z pokonania słabości, lęków, wewnętrznych i zewnętrznych hejterów oraz ogromnej odwagi, którą trzeba w sobie odnaleźć, by zrobić pierwszy krok na drodze do spełnienia marzeń. Właśnie dlatego sukces jest tak celebrowany –to żywy dowód na to, że można osiągnąć wszystko.”

 Małgorzata Gąska – Trenerka Przemiany Mentalnej i Wizualnej w „Fabryka Siebie”

Sukces i Małgorzata Gąska

www.fabrykasiebie.pl

„Sukces to dla mnie możliwość działania w zgodzie ze sobą i swoimi wartościami, przy jednoczesnym wzbogacaniu życia innych ludzi. Robię to co kocham i to jest mój sukces. Z nim łączę też słowo wybór, jeśli mogę go użyć w określonej sytuacji. Sukcesem jest dla mnie każda sprawa, której oddaję swoją uwagę i czas, a ona dostarcza mi radości i spełnienia. A zdecydowanie największym jest dobra relacja z samą sobą, którą odzyskałam.”

Katarzyna Głąb – autorka bloga „Po Sukces Na Szpilkach”

Sukces według Katarzyny Głąb

www.posukcesnaszpilkach.pl

„Sukces ma dla mnie dwa oblicza, po pierwsze jest to pełne zadowolenie z siebie, z dokonywanych wyborów i odważne dążenie do postawionych sobie celów, mimo przeciwności losu. Z drugiej strony sukces jest dla mnie pewnego rodzaju nagrodą za włożony wysiłek, nieustanną pracę nad sobą i swoimi słabościami, pokonywanie lęków i codzienne mobilizowanie się do działania. Bez wysiłku nie ma sukcesu, dlatego za każdym razem doceniam trud jaki włożyłam w jego osiągnięcie i zyskuję mobilizację do tego, aby działać tak dalej.”

 Anna Legenza – autorka bloga „Niebałaganka”

Sukces według Ani Legenza

www.niebalaganka.pl

„Dla mnie sukces to żyć tak jak sobie to wymarzyłam. Zajmować się tym, co kocham, pomagać innym, mieć czas dla rodziny, dla siebie. Realizować swoje pasje, próbować nowych rzeczy, celebrować małe chwile. Cieszyć się słonecznym dniem, uśmiechem córki, bukietem tulipanów od męża. Dbać o siebie, podróżować, pracować do późna albo mieć tydzień wolnego. Sprawiać by każdy dzień był tym, w którym mogę wybrać jak chcę żyć. Te małe rzeczy składają się na moje osobiste pojęcie sukcesu i szczęścia.”

Anna Miłkowska – właścicielka „Studio By Mum”

Sukces i Anna Miłkowska

www.studio.bymum.pl

„Sukcesem dla mnie jest odzyskanie wiary w siebie, w swoją intuicję i umiejętności. Ale również ambitne stawianie sobie celów i ich realizacja. Najbardziej takich, które jeszcze nie tak dawno wydawały się całkowicie poza moim zasięgiem. W ten sposób wykonanie nawet najdrobniejszych zadań, daje mi poczucie spełnienia. A w konsekwencji jest moim sukcesem. Budzi we mnie chęć do realizacji kolejnych planów i pozytywnie mobilizuje do nieustannego rozwoju.”

Kornelia Nuszel – współwłaścicielka sklepu z dodatkami do domu „Mynook”

Sukces i Kornelia Nuszel

www.mynook.pl

„Sukces dla mnie nie nie ma tylko wymiaru materialnego, chociaż jest to na pewno jakiś miernik. Bo sukcesem dla mnie jest mój mąż, który ma podobne podejście do życia i wspiera moje szalone pomysły, mądre i samodzielne dzieci, ale także odnowienie starego fotela,  uszyta poduszka, przełamanie złego nawyku, spełnienie marzenia z dzieciństwa. Sukcesu upatruję nie w rzeczach wielkich, ale głównie w drobnych, codziennych sprawach. W pracy sukces  to nie tylko duże zamówienie, ale każdy zadowolony klient, oraz to, że ludziom podobają się i kupują moje produkty, mówią o nich pozytywnie oraz polecają je.”

Justyna Rolka – autorka bloga „Justek make me smile”

Sukces oczami Justyny Rolka

www.justekmakemesmile.pl

„Sukces zazwyczaj kojarzy nam się ze spełnieniem zawodowym, zdobyciem wysokiej pozycji oraz realizacją zaplanowanych projektów. Dla mnie sukces to połączenie trzech elementów – spełnienia życiowego, zapału do podejmowania wyzwań i satysfakcji z tego co robię. Podstawę mojej piramidy sukcesu, stanowi rodzina i zdrowie, to dla mnie najważniejsza wartość, która dodaje mi skrzydeł i napędza do działania. Odwzajemniona miłość i szacunek do innych, pielęgnują moją kobiecość, wzmacniają poczucie własnej wartości, jak również wpływają motywująco na dążenie do ciągłej pracy nad sobą. Można odnieść wrażenie, że moje osiągnięcia, są w pewien sposób warunkowane przez powodzenie życiowe.”

Agnieszka Skupieńska – copywriterka, autorka bloga „Biznesoweinfo” oraz „Drinki i koktajle”

Sukces według Agnieszkki Skupieńskiej

www.biznesoweinfo.plwww.2drink.pl

„Moim zdaniem żeby wiedzieć, że osiągnęło się sukces, trzeba najpierw jasno wytyczyć sobie jakiś cel, czy to zawodowy, czy związany z rodziną, hobby czy czymkolwiek innym. Gdy mamy taki cel i do niego dążymy, a potem udaje się go osiągnąć – to właśnie jest sukces. To definicja sukcesu, która trochę motywuje – bo takich małych sukcesów można osiągać dużo, wystarczy wyznaczać sobie małe cele J Moim sukcesem jest na przykład to, że udało mi się rozkręcić dochodowy biznes z własnego domu, a także to, że wydałam swoją książkę i sprzedałam pierwszy nakład bez niczyjej pomocy. To sukcesy, z których jestem ogromnie dumna!”

Joanna Suchocka – Event Managerka, Kreatorka Biznesów Kobiet, założycielka „Strefy Kobiet”

Sukces według Joanny Suchockiej

www.strefakobiet.eu

„Moja wewnętrzna radość z bycia tym, kim jestem to mój największy wypracowany sukces! Potrafię się cieszyć z tego, co aktualnie mam i sobie wypracowałam I dzięki temu, kłody na drodze do realizacji moich celów, to jedynie wykałaczki, a każda porażka, to kolejne doświadczenie i nauka.”

Gosia Stanisławska, Beata Oganowska – właścicielki „Centrum Joga i Pilates”

Sukces Małgorzata i Beata

www.jogapilates.pl

„Sukces jest dla mnie czymś dokonanym. Kojarzy mi się z procesem zamkniętym, a to co stworzyłyśmy z Beatą -Centrum Joga i Pilates- jest jak organizm -żyje, ewaluuje. Joga jest dla mnie sposobem na życie, czymś co nadaje sens, wszechstronnie rozwija. Dzielę się swoim doświadczeniem, praktykuję z moimi wspaniałymi uczniami i jestem szczęśliwa,bo robię to co kocham.” Gosia Stanisławska

„Moim ogromnym sukcesem jest to że udało nam się z Małgosią stworzyć miejsce, w którym dużo osób odnajduje zadowolenie, poprzez poprawę sprawności fizycznej, odczucie wewnętrznego spokoju, odprężenie, odzyskanie siły do działania, realizacji swoich planów i marzeń.” Beata Oganowska

Jak widzicie sukces może mieć wiele twarzy. Wszystko zależy od tego na jakim etapie życiowym jesteśmy oraz czego doświadczyłyśmy w naszym  życiu. Sukces to nie tylko sława i pieniądze. Dla każdej z nas ma głębsze znaczenia. Mamy inne potrzeby i cele do których realizacji dążymy. To one po części wyznaczają nasz sukces. Są ambitne i nie dla każdej, będą miały ten sam wydźwięk. Dlatego uważam, że należy uważnie słuchać siebie i swoich potrzeb. To w głębi nas jest odpowiedź na pytanie: Czym jest sukces?

A co dla Was znaczy słowo sukces?

Plany na Nowy Rok. Warto ustalać?

Dzisiaj chciałabym abyśmy wspólnie zastanowiły się czy warto ustalać plany na Nowy Rok. Niektóre z nas od razu odpowiedzą oczywiście, jakby mogło być inaczej. Inne natomiast powiedzą, ale po co. Wiem co robię i co mam zrobić. Po co jeszcze komplikować sobie życie i tracić czas.

No właśnie plany spisane, a co ważniejsze ogłoszone publicznie do czegoś zobowiązują. Co za tym idzie mogą powodować stres, a nawet frustrację. To może z kolei komplikować nam życie. Jeżeli jednak chcemy rozwijać się i zdobywać kolejne szczyty, plan jest niezbędny. To mapa, bez której nie będziemy wiedzieć jak się poruszać. Dlatego nie dziwi mnie, że na wielu blogach właśnie taki wpis rozpoczyna nowy rok.

Ja jestem w trakcie ustalania moich planów, dlatego na razie nie mam się czym dzielić z Wami. Muszę go dopracować i zastanowić się, które zadania będę w stanie wykonać, a z których muszę zrezygnować. Dodatkowo muszę uwzględnić dobro mojej rodziny, a co za tym idzie zaplanować czas, który będę poświęcać tylko jej. Bez wyrzutów sumienia, że któraś ze stron cierpi na tym.

Uważam, że planowanie to bardzo ważne, ale zarazem niezwykle trudne zadanie. Jeżeli podejdziesz do tematu ambitnie, możesz wpaść w pułapkę. Nie będziesz w stanie zrobić wszystkiego, więc plan spali na panewce. Jeżeli natomiast plany będą mało ambitne, pod koniec roku nie będziesz czuła satysfakcji. No i  Twoje przychody finansowe mogą być marne.

Dlaczego zatem warto ustalać plany na Nowy Rok:

  • będziesz wiedziała dokładnie co masz zrobić w danym roku, aby osiągnąć założone cele
  • będziesz spokojniejsza wiedząc co i kiedy trzeba wykonać
  • będziesz miała większą kontrolę sama nad sobą
  • nie będziesz marnowała swojego cennego czasu
  • będziesz mogła w każdej chwili przywołać się do porządku
  • pod koniec roku będziesz mogła łatwo zweryfikować czy rok należał do udanych
  • będziesz mogła łatwo rozliczyć się sama przed sobą

Jeżeli przekonałam Cię, ale nie wiesz jak się do tego zabrać zachęcam do przeczytania artykułu Oli Budzyńskiej, która pokazując swoje plany na 2016 przedstawia sposób w jaki je opracowała. Moim zdaniem świetne źródło wiedzy.

Do dobrze, jak już wiemy jak ustalić nasze plany, czas na zdyscyplinowanie się do ich wykonania. Najlepszy moim zdaniem sposób to podać je do wiadomości publicznej. Ola w swoim artykule upiekła dwie pieczenie przy jednym ogniu. Mobilizuje się do działania i uczy nas jak się zabrać do planowania. Kolejnym przykładem może być artykuł Kasi z Worqshop. Teraz będąc fair sama przez sobą i nami czytelniczkami, będzie musiała skrupulatnie trzymać się planu.

Ja mogę już teraz podzielić się z Wami moimi dwoma postanowieniami, których zamierzam skrupulatnie przestrzegać w 2016 roku. Zdrowsza dieta i regularne ćwiczenia. Zaniedbałam te dwa aspekty zdecydowanie, a są dla mnie niezwykle ważne. Wiem ile dobrego dla organizmu mojego i moich dzieci stanowi zdrowe jedzenie. A do tego sport, który hartuje nasze ciało i nie pozwala mu się szybko starzeć. Mam małe dzieci, więc chcę jak najdłużej patrzeć jak się rozwijają, idą na studia czy zakładają rodziny. A to perspektywa najbliższych 20-25 lat.

Warto czy nie warto Twoim zdaniem ustalać plany na Nowy Rok? Jeżeli warto to czy ustaliłaś już swoje? Chcesz coś diametralnie zmienić, czy będą to zmiany niewielkie?